Moja ramka pierwotnie była z czarnego plastiku, który posprayowałam srebrną matową farbą i na to upuszczałam krople alkoholowego tuszu, które utworzyły pociapany wzór.
Szybka potraktowana tą samą srebrną farbą - tu zamiast tuszy użyłam wodę dla uzyskania efektu pozdzieranej farby.
cudowna ramka - skradła moje serce:)
OdpowiedzUsuńPiękna i z klimatem- ależ ciekawa jestem do kogo uśmiechnęło się szczęście: )))))
OdpowiedzUsuńPięknie zmajstrowałaś tę ramkę, same smaczki!
OdpowiedzUsuńNiesamowity klimat udało Ci się osiągnąć i te zielenie :)
OdpowiedzUsuńzauważyłam właśnie, że lubisz pławić się w zieloności ;)
OdpowiedzUsuńi dobrze dla nas bo możemy cieszyć oko Twoimi cudami :)
Co tu dużo pisać- WOW!!!
OdpowiedzUsuńno po prostu padlam z zachwytu
OdpowiedzUsuńNiezwykle wymowna- zachwyciła mnie :))) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń