26.06.2013

różowo mi i spokojnie...

a obawiałam się, że troszkę mnie zmuli... wytrzymałam - nie żebym nie lubiła różowego - jednak w nadmiarze wszystko szkodzi.
Na okoliczność 18-tych urodzin córki koleżanki zrobiłam taki różowiutki, sercowy albumik z nutką wspomnień czasu dziecięctwa.

7 komentarzy:

  1. Ooo !! rewelacja !!
    pudrowy róż super!! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. wow przesliczne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  3. No to włożyłaś w te serduszka wiele swojego serca,praca do zachwytu.

    OdpowiedzUsuń
  4. i mnie już trochę bardziej różowo! albumy to ostatnio się u Ciebie mnożą, a co jeden to inkszy !

    OdpowiedzUsuń
  5. OOO i słynnne Iwonkowe serduszka w wersji tiulowej- dla mnie zawsze Twoje serduszka będą najpiękniejsze : )
    P.S Czy dostałaś ATC z Paryżem- niepokoi mnie to....

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownie tak patrzeć przez różowe okulary na takie cudo

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna pamiątka tego wspaniałego dnia;)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia