do październikowego wymiankowego wyzwania ATC, które odbyło się na SP w kolorze blue wybrałam Marlenę Dietrich.
Pierwszy Angel poleciał do Agatki W, która miała również anielskie skojarzenie koloru niebieskiego, drugi został u mnie, a trzeci (na drugim zdjęciu) jest u Inki... Ona tak uwielbia niebieski...
a to niebieski aniołek od Agatki
Pinezka ma Swój wyzwaniowy debiut na SP... ze strachem robiłam moje ATC, czy aby podołam Jej wyzwaniu...
A ja czasami boję się spojerzeć w lustro, zwłaszcza po nocy zarwanej :-)
OdpowiedzUsuńPiękne te niebieskości -tym bardziej, że to mój ulubiony kolorek.
OdpowiedzUsuńwidzę że u Ciebie odwrotnie niż u mnie -Błatnia zdobyta ,art journal zaliczony ,taaagi prawie skończone ,atc... a ja ... w lesie -nie tym zielonym! :) a na sobotę nie szykuj nic -fajnie by bylo spotkać się w większym gronie w ArtBramie :0
OdpowiedzUsuńTwoje ATC-iaki są wspaniałe ! Wszystkie....Jak Ci łatwo spod łapek wychodzą...
OdpowiedzUsuńPiękne ;)
OdpowiedzUsuńja bym chciała tylko powiedzieć, że nie masz się czego bać - ateciak wyszedł w dechę... a właściwie wszystkie wyszły w dechę, ale ten straszny - najfajniej :)
OdpowiedzUsuń