Wybudowany nowatorską na owe czasy techniką na bazie stalowej konstrukcji szkieletowej jest zapomnianą chlubą Katowic i właśnie dlatego znalazł się na moim ATC.
Zapraszam na blog ArtGrupy na wyzwanie moje miasto, które prowadzi Matilde - oprowadza nas po Łodzi.
Niesamowite ATC zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńChyle czola!
OdpowiedzUsuńCiekawe podejście do tematu.
OdpowiedzUsuńPięknie przywołałaś kawałek historii Katowic - super zamknęłaś ją na małym kartoniku jest się czym chwalić.
OdpowiedzUsuńŻe też ja tak późno zaczęąłm mieć z Tobą styczność... Twoje prace są tak piękne (jedną nawet widziałam na żywo u Lucy z Mazur), takie oryginalne...
OdpowiedzUsuńCudo!
Piękne! I świetny pomysł z tym napisem ;)
OdpowiedzUsuńA jaka niebanalna kolorystyka - oj kolejne cudeńko wyszło spod Twoich łapek.....
OdpowiedzUsuńTo prawda że takie maleństwo a tyle pomieści :-) fantastyczne :-)
OdpowiedzUsuńCiekawy! Piękna praca ;)
OdpowiedzUsuńLove it and the perspective view is so cool!!
OdpowiedzUsuńświetna praca!!!
OdpowiedzUsuńjest genialne to nasze miasto w Twojej interpretacji :)
OdpowiedzUsuńIwono, och jak się cieszę, że do mnie trafiło Twoje ATC. Od wczoraj patrzę i patrzę i nadziwić się nie mogę, jak w niesamowity, iście modernistyczny sposób przedstawiłaś ten budynek. Wsaniała kompozycja i nawet napis w duchu epoki!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna gra słowna. I super praca. Osobiście ze Śląskiem i Katowicami łączy mnie mój tato, mam tam rodzinę i chyba najbardziej czuję się Ślązaczką, mimo, że urodziłam się i wychowałam na północnym zachodzie. Obiecałam sobie, że kiedyś tam pojadę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo to tylko ja mam zapłon baaaaardzo spóźniony :) Twoje ATC doleciało przed świętami - a ja zapomniałam skomentować (byłam przekonana że to zrobiłam - matko i córko moja pamięć już nawala) Przyznaję bez bicia, że gdyby nie Twoje ATC to nawet bm nie wiedziała, że taki budynej jest w Katowicach :) Dzięki
OdpowiedzUsuń