Do pełnego mojego zestawu kwartalnikowego brakuje mi jeszcze jednej karty, z którą mam nadzieję uwinę się w najbliższych dniach. W projekt kwartalnik zaplątane są jeszcze Inka, Klaudia-GR i Sylwia-eR, do zrobienia mam więc 4 sztuki.
Ponieważ jakiś czas temu okładka już się prezentowała, to ją pomijam. Dzisiaj pokazuję dwie karty - pierwsza z tematem "ja"...
i druga karta - "listopadowy wieczór".
i druga karta - "listopadowy wieczór".
A na blogu ArtGrupy ATC nowa zabawa czyli wielka wymiana zakładkowa - zapisy do 2 lutego.
Świetne praca! Dziękuję za odwiedziny na blogu i miłe słowo. Serdecznie pozdrawiam-Peninia♥♥♥
OdpowiedzUsuńhttp://peniniaart.blogspot.com/
swietne wpisy:))) coraz bardziej zaczynam dojrzewać do drukarki, bo jednak można stworzyć super motywy!:)
OdpowiedzUsuńAjajajaj-piękne karty stworzyłaś-listopadowy wieczór do pozazdroszczenia i przy kawce,i piękne tło i cała reszta,a pierwsza bardzo osobista,ale świetnie pokazana do motto! Super prace!!!
OdpowiedzUsuńPiękne, mediowe tła i bardzo sugestywne wpisy. Bardzo podoba mi się karta z wykorzystaniem Twoich zdjęć!
OdpowiedzUsuńPrześliczne wpisy!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńśliczne te karty ;) i w ogóle cytat trafny ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPierwsza już u mnie-cudo a druga strona-...Jeszcze większe cudo....
OdpowiedzUsuń