Francesca Swoim "świątecznym czasem" zamknęła wyzwania w ArtGrupie ATC w 2013 roku.
Gdzieś wyczytałam, że na choince powinny wisieć czerwone bombki, bo to zwiastuje dobrobyt.
Idąc tym śladem zrobiłam czerwone, pokryte mieniącym brokatem bombki, aby i Francesce i Carmen - mojej wymiankowej parze i Wam wszystkim dobrze i obficie się działo.
Do Siego Roku!
i "pozakonkursowy" ATCiak ze szczęśliwą gwiazdą :)
Cudne, a ten dobrobyt-...Wyśmienity!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńIwonko bardzo dziękuję-mam już w rękach ten pięknie wymyślony i zrobiony dobrobyt-jest mi bardzo miło.
OdpowiedzUsuńPięknie ujęłaś temat :)
OdpowiedzUsuńŚliczneeee!!!!!! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego w nadchodzącym roku !
Ale pięknie! Dziękuję za to cudeńko!
OdpowiedzUsuńŚliczności!!! Kreatywnego Nowego Roku!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne! Wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 Roku! Oby przyniósł same przyjemne, radosne chwile :)
OdpowiedzUsuńAle super! Bardzo ciepłe i wdzięczne :) Myślę, że bombki w kolorze czerwonym mogą kojarzyć się z jabłkami - które symbolizują zdrowie. Pozdrawiam, wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuń