czasami w pewnych okolicznościach używam tego, które zastosowałam do mojego ATC...
bez kosmatych skojarzeń proszę ;)
szukając czegoś do zrobienia albo co* znalazłam zieloną bibułę, która była się pomięła, ale to nie problem, bo to wygniecienie okazało się świetne do wytuszowania .
* (mam zrobić jakąś kartkę albo co)
Stoi biedny na zielonej łączce a już go podzielili na apetyczne kawałki- kopytko proszę...Pewnie zastanawia się gdzie będzie lepiej smakował.Świetna praca- Ty to masz pomysły...O wykonaniu nie wspomnę...Twoje tagi wprowadzają mnie w bezsenność...A tak się cieszyłam niosąc swoje do ART Bramy...Krótko : )
OdpowiedzUsuńSylwia, ja też krótko... Twoje prace są genialne i wprowadzają mnie w bezsenność.
UsuńAle się nakomplementowałyśmy- hej aż miło : )
OdpowiedzUsuńŚwietne atc.
OdpowiedzUsuń