7.04.2012

7 kwiecień 2012
Dzień 5 z 15 czyli uśmiech.

Mam bananowy uśmiech na twarzy, bo za mną już 1/3 wyzwania ogłoszonego przez Ulę... tararam tararam tararm...


mój promienny nastrój również dzięki Tadeuszowi Woźniakowi, którego słyszałam rano i cały czas sobie podśpiewuję... z uśmiechem na ustach...

Kto to pędzi tak przez miasto,
Komu w tych ulicach ciasno.
Biegnę gryząc pomarańczę,
Ziemia pod nogami tańczy.
Biegnę gryząc pomarańczę,
Ziemia pod nogami tańczy.
tararam tararam tararam ...
Naokoło kipi życie
I ja mam się znakomicie.
Wszyscy niosą oczy jasne,
Trotuary wprost za ciasne.
Wszyscy niosą oczy jasne,
Trotuary wprost za ciasne.
tararam tararam tararam...
Przejmująco pachną lipy,
Płynie gdzieś po cichu woda,
Wieczór aż od gwiazdek kipi,
Może czeka mnie przygoda.
Wieczór aż od gwiazdek kipi,
Może czeka mnie przygoda.
tararam tararam tararam ...
Lubię kiedy jest sobota,
Gdy po wszystkich już kłopotach.
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,
Lubię zapach pomarańczy.
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,
Lubię zapach pomarańczy.
tararam tararam tararam ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia