26.02.2017

Lutownica grzałkowa.

Minioną sobotę spędziłam refleksyjnie na warsztatach prowadzonych przez Gurianę.
Była to prawdziwie twórcza uczta - nowe narzędzia, nowa technika... nowe doznania, nowe smaki...
Lutownica grzałkowa i wosk - z tym przyszło mi się zmierzyć i wiecie co? Bardzo mi się to podoba.
Zresztą Sami zobaczcie, że dla lutowania można stracić głowę?






Resztki blachy miedzianej, z której powstało podłoże pod motyw główny czyli pod oszklone zdjęcie.


A tak wyglądała praca na kolejnych etapach tworzenia.


Podsumowanie:
- wspaniale spędzony czas z Gurianą - mistrzynią niszowej sztuki, oraz z Bogusią, Gibonikiem, Klaudią, Moniką vel Kolorowy Ptak, Małgosią i Jadzią,
- jestem nakręcona na lutowanie... jutro przekopuję garaż w poszukiwaniu lutownicy...

10 komentarzy:

  1. Ojjj wrocic do tamtych beztroskich lat... na mazury mazury :)
    Ciesze sie, ze kolejne udane warsztaty za Toba :) potem bedziesz uczyc Mie, bo jak sie okazuje osoby z pod znaku ryb maja dusze artysty - pewnie oddziedziczona po babci :D

    Buziak

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwonka, zapadłam na tą samą chorobę;p Wczorajszy poranek upłynął na wyszukiwaniu sklepów z tymi cudnymi akcesoriami i przepisu na medium enkaustyczne:) Chyba wszystkie będziemy "dymić" D)

    OdpowiedzUsuń
  3. i ja szukałam sklepów; i piwnice dwa razy obeszłam w poszukiwaniu skarbów :) - mam już żabki przedwojenne :) a teraz niecierpliwie czekam, aż nas Dorota zaprosi do grupy

    OdpowiedzUsuń
  4. Iwonko, cudnie się Wami bawiłam...strasznie się cieszę, że mogłam was trochę zarazić...i fantastyczna praca:))
    ściskam i liczę na kolejne tak twórcze spotkania:)*

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocze! Kocham te klimaty! Prace są tak niezwykłe,że dech zapiera:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezwykłe, niesamowite...!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Lutownica grzałkowa- dla mnie brzmi egzotycznie, ale niesamowicie podoba mi się efekt! Pięknie wyszły te metalowe elementy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O ciekawe warsztaty efekt imponujący,miło popatrzeć na piękne nowe techniki
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia