14.08.2015

Alterowana ramka

czyli stara ramka po art-liftingu -  tym razem w ArtGrupie takie oto działania twórcze.
Moja ramka pierwotnie była z czarnego plastiku, który posprayowałam srebrną matową farbą i na to upuszczałam krople alkoholowego tuszu, które utworzyły pociapany wzór.
Szybka potraktowana tą samą srebrną farbą - tu zamiast tuszy użyłam wodę dla uzyskania efektu pozdzieranej farby.
 

8 komentarzy:

  1. cudowna ramka - skradła moje serce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna i z klimatem- ależ ciekawa jestem do kogo uśmiechnęło się szczęście: )))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie zmajstrowałaś tę ramkę, same smaczki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowity klimat udało Ci się osiągnąć i te zielenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. zauważyłam właśnie, że lubisz pławić się w zieloności ;)
    i dobrze dla nas bo możemy cieszyć oko Twoimi cudami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. no po prostu padlam z zachwytu

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezwykle wymowna- zachwyciła mnie :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia