lubię, jednak z braku czasu robię to bardzo, bardzo rzadko. Kiedyś szyłam dla przyjemności,
a teraz, gdy mnie sytuacja zmusi.
Na blogu ArtGrupy drugie październikowe wyzwanie należy do Rudlis, a temat zaordynowała bardzo fajny - krawiecki, czyli "lubię szyć".
W głowie pomysłów mnóstwo, z wykonaniem kryzys... powstały dwie wersje, w efekcie końcowym została wersja blue.
Zerknijcie do ARtGrupy, aby zobaczyć czy dziewczyny też lubią szyć?
Maszyny uwielbiam w kazdej postaci :)
OdpowiedzUsuńJednoznacznie kojarzy się z szyciem Iwonko ,nie mogło być inaczej-jest śliczne!
OdpowiedzUsuńobie wersje sa rewelacyjne. Musze zabrać się do dzieła, bo natłok obowiązków nie pozwolił mi pomyśleć o szyciowych ATC
OdpowiedzUsuńObie wersje przepiękne- jak na Iwonkę przystało-mnie nawet bardziej podoba się brąz- jak wolny...To wiesz kto chętny : )
OdpowiedzUsuńHaftki są obłędne. Świetne ATC !
OdpowiedzUsuńŚwietne ateciaczki!!!!!!!!! Brąz mi się też baaaardzo podoba!
OdpowiedzUsuńŁaaa, super :)
OdpowiedzUsuńśliczne
OdpowiedzUsuń:-) podziwiam!
OdpowiedzUsuńŚwietne maluchy :) Ja też myślałam o wykorzystaniu haftek, ale w efekcie końcowym do niczego mi nie pasowały.
OdpowiedzUsuńHaftki! Oj jak dawno ich nie widziałam :) Świetne są obie wersje!
OdpowiedzUsuń